Niestety wakacje coraz bliżej końca ;/ Pogoda nie ładna.. no, ale były zakupy <radocha>. A więc słów kilka o nich :D
1. BISK S.A. Washmyback Myjka do twarzy, z dodatkiem włókna bambusowego (4,99zł) - w końcu znalazłam gąbeczkę z przeznaczeniem do mycia twarzy :P Jest o wiele łatwiej myć twarz takim czymś niż namachać się tyle rękami :D Miałyście? Sprawdziła się?
2. Alterra mydło w kostce Lawenda (2,49zł) - używam do mycia twarzy rano i wieczorem. Jest bardzo delikatne, nie podrażnia. Niestety, mam bardzo delikatną skórę i nie mogę eksperymentować z żelami itd... ;/
3.Oral-B Effect Delicate White szczoteczka (7,99zł) - wybrałam ją ze względu na śliczny kolor (jasny turkusowy). Czas na odmianę, zawsze była różowa :P
4. L'OREAL Elseve Nutri-gloss Cristal szampon upiększający (14,65zł) - pierwszy raz mam tą wersję. W opakowaniu jest przeźroczysty i jest pełno świecących drobinek. Może używałyście?
5. L'OREAL Elseve Nutri-gloss Cristal odżywka upiększający (10,11zł) - To moje drugie opakowanie i myślę, że nie ostatnie.
6. Bielenda wazelina kosmetyczna (2,89zł) - Mam zamiar używać na rzęsy. Mam nadzieję, że dam radę systematycznie. Postaram się przygotować, o tym osobny post. A Wy próbowałyście? Jeśli tak, to z jakim efektem?
7. Adidas Happy Game dezodorant (14,99zł) - stały związek :P To już moje, któreś z kolei opakowanie. Miałam również niebieski (pure lightness) i różowy (fruity rhythm). Wszystkie dobrze się sprawdziły.