Już Wam przedstawiam tego przyjemniaczka: Miss Sporty 320. Kolor to prawdziwy chabrowy odcień, bez jakichkolwiek dodatków. Nie dość, że kolorek piękny to same zalety ma. Kryje po dwóch grubszych warstwach lub trzech cienkich, ale mimo to błyskawicznie schnie. Ładnie się błyszczy. Niestety zdjęcia nie oddają w stu procentach prawdziwego odcienia.
Lubicie żaby? :P