Witajcie!
Zniknęłam tak bez zapowiedzi.. wiem nieładnie. Upały podczas, których nic się nie chce robić oraz wizyta w szpitalu (badania kontrolne) nie sprzyjają w malowaniu paznokci. Ale już jestem i znikać nie zamierzam.. :)
Dzisiejsze paznokcie nie wyszły po mojej myśli, ale i tak dobrze się w nich czuje. Zapewne dlatego, że jest to połączenie moich ulubionych kolorów :) Jest to minimalistyczne water marble, ale nawet ten jeden paznokieć świetnie się komponuje z resztą. Co tu dużo pisać .. w sam raz na lato :)
------------------------------
Mam ten sam fiolet z rimmela i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńŚliczny wzorek :)
msjournalistic.blogspot.com
ładnie :) super kolory :)
OdpowiedzUsuńMi nigdy nie wychodzi ;c
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne połączenia :)
OdpowiedzUsuńPiękne i delikatne :)
OdpowiedzUsuńminimalistycznie i super ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam metody water marble - u ciebie wyszło super! Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńoj warto było marznąć, warto. Zdjęcia są świetne! :) zdobienie też :)
OdpowiedzUsuńwygląda uroczo :) no i piękne fotki
OdpowiedzUsuńspróbuj teraz na większej ilości paznokci water marble, bo świetnie ci wyszło! cudowna ta miętka z drobinkami <3
OdpowiedzUsuńDzięki :) Robiłam już na wszystkich paznokciach, ale niestety nie zawsze wychodzi ;p
UsuńŚliczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńMi ten sposób z wodą nigdy nie wychodzi :/
OdpowiedzUsuńjejku jakie piękne paznokcie ! nigdy nie próbowałam czegoś takiego z wodą! chyba się zaraz na to skuszę, bo podoba mi się to niemiłosiernie! <3
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥