Na wstępie chciałabym podziękować hatsu-hinoiri :) Za to, że mogłam zobaczyć u Niej tą metodę, no i oczywiście za zainspirowanie :P Jej wykonanie: http://bottle-of happiness.blogspot.com/2012/08/neonowy-chaos.html Wyszło prześlicznie :D
Mowa o sposobie przy użyciu słomki (splatter nails) :P Pewnie większość (tak jak ja) jeszcze nie widziała. Maczamy słomkę w lakierze i dmuchamy..
Jest troszkę bałaganu, no ale da się to ogarnąć. Tylko trzeba uważać, aby nie najeść się lakieru <blee> :P
A to moja wersja... Nie wyszła rewelacyjnie (przy innych może się schować ;P ), ale stwierdziłam, że pokaże.. :P Taki artystyczny nieład..
Tutaj <-- możecie zobaczyć jeszcze inne inspiracje
Pozdrawiam :*
Robiłam ale chyba miałam za gęste lakiery, jakie ty miałaś?
OdpowiedzUsuńMoje były lejące :)
UsuńTeż się przymierzam do zrobienia takiego mani ale trochę się boję tych brudnych skórek :)
OdpowiedzUsuńZmywacz i patyczek do uszu napewno dadzą radę :P
UsuńZ chęcią bym zobaczyła :D
wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńwyszło bardzo artystycznie:) ale ogólnie fajnie.
OdpowiedzUsuńSuper wyszło, na początku myślałam, że to kwiaty :D
OdpowiedzUsuńJak ci się udało to zrobić. Wzorek wygląda przecudnie.
OdpowiedzUsuńtaki był mój pierwszy mani na blogu. problem w tym, że nawet w 10% nie wyglądał tak dobrze, jak u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńwymiary pudełek to około: 20x13x8 (mniejsze) i 22x16x9 (większe) ;)
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie:) jeszcze nie słyszałam o tej metodzie!
OdpowiedzUsuńJak Wy to robicie, że jecie ten lakier XD
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo fajnie :D