Na pewno większość z Was zna taką sytuację.. Stoicie w sklepie i zastanawiacie się czy przypadkiem nie macie już w swoich zbiorach takiego lakieru. Po kilku minutach stwierdzacie, że raczej nie, a w domu okazuje się, że to już trzeci podobny kolor.. I dlatego chciałabym podzielić się z Wami małym tutorialem, który pomoże Wam uniknąć dublowania lakierów.
Czego potrzebujemy?
- zeszyt A5 lub mniejszy notes z białymi kartkami
- blok z kartkami technicznymi
- dziurkacz
- linijka i ołówek
Krok po kroku:
1. Na kartkach rysujemy linie tak, aby stworzyć szachownicę.
2. Każdy kwadracik malujemy innym lakierem i czekamy, aż wyschnie.
3. Kartki tniemy w paski i za pomocą dziurkacza wycinamy np. gwiazdki. Musimy pamiętać, żeby kartki do dziurkacza wsadzać pomalowaną stroną w dół. Unikniemy przez to uszkodzenia dziurkacza.
4. Wycięte elementy przyklejamy do zeszytu i dopisujemy nazwy lakierów.
Gwiazdka w paski to znak, że lakier ma cienki pędzelek :)
Jeśli podejmiecie się zrobienia takiego katalogu koniecznie podzielcie się linkiem :)
Jak to ślicznie wygląda. Uwielbiam różnego rodzaju DIY i podobne rzeczy, ale niestety nie mam 'ręki' do tego. Ale taki gwiazdkowy zeszycik z chęcią bym zrobiła! :)
OdpowiedzUsuńJak fajnie to wygląda :) tez chętnie bym sobie cos takiego zrobiła, ale ciężko mi się za to zabrać :P
OdpowiedzUsuńJeej coś pięknego :) bardzo iroczo wygląda i jak gdzies znajdę taki fajny dziurkacz to się zabiorę za taki zeszyvik :)
OdpowiedzUsuńJa jetem w trakcie robienia podobnego :) tylko ja wynysliłam sobie ze bede miała w takim albumie na zdjęcia, narysowałam kółeczka i te kółeczka zamalowałam lakierem ( na kartkach do zdjęć bo mają błyszczącą teksturę i lakier wygląda jak na probniku) podpisałam podzielilam na czerwienie róże, niebieskości, fiolety ( i narazie tyle, bo jak mówiłam jestem w trakcie) pomysł z gwiazdkami super!
OdpowiedzUsuńJa mam coś podobnego, ale Twoje gwiazdki są przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :))
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i wygląda pięknie :) Wydaje mi się, że dla samego efektu i frajdy podczas robienia, warte wysiłku :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;*
UsuńTen zamawiałam tutaj: http://www.artystyczny.com.pl/Dziurkacz_Ozdobny_15_cm_Gwiazdka_Symetryczna-1443.html
Również w sklepach plastycznych powinny być i na Allegro :)
ale świetnie to wymyśliłaś! baardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńjak to super wygląda! naprawdę świetny pomysł :) i może to głupie pytanie, ale ja szukam takiego dziurkacza i nigdzie nie mogę go znaleźć! skąd go masz? :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł! Ja się zabieram za taki lakierowy spis od stu lat i nadal tego nie zrobiłam :D
OdpowiedzUsuńAle wiesz co? Zmotywowałaś mnie! Już wiem co będę robić na wakacjach... :)
Bardzo się cieszę :) Powodzenia ;*
UsuńŚwietny pomysł! =)
OdpowiedzUsuńhttp://wild-world-01.blogspot.com/
Ja też mam swój wzornik przenośny, ale w formie niedużych kartoników nawleczonych na sznurek :) Sprawdza się świetnie bo w każdej chwili mogę dołożyć kolejny kartonik w odpowiednie miejsce i nadal zachować "ciąglość" kolorów :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, no i prezentuje się super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pomysł z gwiazdkami super, wygląda bardzo ładnie i estetycznie, a nie jak maziaje na kartce :D
OdpowiedzUsuń"trzeci podobny kolor" to pół biedy, można porównanie na blogu zrobić, gorzej jeśli kupujesz trzeci raz taką samą buteleczkę :P co prawda świadczy to o tym, że kolor Ci się wybitnie podoba, no ale co z tym zrobić :P
OdpowiedzUsuńmi się zdarzyło chyba tylko raz tak zrobić :)
pomysł ze wzornikiem fajny, mam nawet gdzieś na dnie szafy podobny - u mnie się niestety nie sprawdził :) teraz robię wzorniki na tipsach, żeby w domu mieć i zrobiłam podział 'pokazane na blogu' i na te 'nie pokazane' ;)
Zrobilam juz dwie takie "ksiegi lakierow", ale buteleczek ciagle przybywa a miejsce na stronach z danymi kolorami mi sie skonczylo :P Na szczescie jeszcze w miare ogarniam jakich kolorow potrzebuje.
OdpowiedzUsuńMam pare takich dziurkaczy, moze znowu sie skusze na zrobienie takiego wzornika, bo u Ciebie wyglada swietnie!
Świetny pomysł! Już kilka razy przeliczyłam się, kupując jakiś odcień, a w domu okazywało się, że taki sam (lub niemal identyczny) od dawna stoi na mojej półce... a swoją drogą - ciekawa jestem reakcji ludzi w sklepie, gdybym przed stoiskiem z lakierami wyciągała taką ściągę i po kolei studiowała kolejne kolory :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i z przyjemnością dołączam do twoich czytelniczek.
To mogłoby być ciekawe doświadczenie :) Bardzo mi miło :)
UsuńJa mam z2ykly zeszyt ala kalendarz, ale to wyglada tak slodko, ze chyba zmienie :D
OdpowiedzUsuńO MAMO!!!!!! GENIALNE!!! jakie to jest świetne!!!!!!
OdpowiedzUsuńAAAAA jakie cudo :D woow :D w takim słodkim wydaniu to jeszcze nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł na skatalogowanie lakierów :)
OdpowiedzUsuń