10 lutego 2012
Vipera Jumpy 161 + kropki
Hi!
Ja też uległam kropką :P Jasny fiolet to Jumpy 161. Ogólnie bardzo fajniutki. Konsystencja ( po 7 miesiącach ) i aplikacja ok. Jedyny minusik - trzeba nałożyć 3 cieńkie warstwy, aby nie prześwitywał. Jednak mimo to bardzo szybko schnie. Pędzelek wąski, ale wygodny. Kropy zrobiłam oczywiście sondą i biaym lakierem :)
Zamierzam kupić balsam do ust Carmex, ale o tym osobna notka. Mam nadzieję, że pomoże :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ładny fiolet i bardzo fajnie mu z kropkami ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne groszki:)
OdpowiedzUsuńpopatrz http://lidzia007.blogspot.com/2011/05/kropcie-groszki-jak-kto-woli.html :D śliczne:)
OdpowiedzUsuń